Praca domowa – konieczność jak twierdzą nauczyciele
Praca domowa. Znienawidzona przez uczniów, nielubiana przez rodziców i – jak twierdzą nauczyciele – konieczna. Od lat polski system edukacji bazuje na indywidualnej pracy dzieci i młodzieży w domu. I o ile zadania do wykonania po lekcjach w klasach IV-VIII (czy w liceach i technikach) nie budzą szerszego sprzeciwu, o tyle praca domowa w edukacji wczesnoszkolnej bywa krytykowana. Rodzice narzekają, że jest to swoiste „przerzucanie” obowiązku kształcenia ze szkoły na rodzinę, bo z maluchem trzeba przysiąść, odpowiednio go zmotywować, dopilnować. Z kolei nauczyciele stale podkreślają, że to właśnie praca domowa poszerza i sprawdza stopień zrozumienia materii przez uczniów. Jak to zatem jest? Jak zwykle prawda tkwi po środku. Dobrze skonstruowana i nieprzeciążająca uczniów praca domowa przynosi wiele korzyści.
Praca domowa w szkole podstawowej – co nauczyciel może zadać uczniom?
Praca domowa wcale nie musi zakładać wykonania określonych ćwiczeń w książce czy na karcie pracy. Zadaniem domowym może być przeczytanie fragmentu tekstu, zgromadzenie wiedzy niezbędnej do uczestniczenia w kolejnych zajęciach (często dowiedzenie się pewnych rzeczy od rodziców, rodzeństwa czy dziadków), ale także wykonanie lub przygotowanie się do wykonania pracy plastycznej, nauka wiersza, piosenki czy gry na flecie. Należy pamiętać, że praca domowa w klasach I-III nie może zbytnio obciążać dzieci. Zgodnie z wytycznymi, czas, jaki uczeń może poświęcić na wykonanie pracy samodzielnej to: dla klasy pierwszej – 30 minut; dla klasy drugiej – 60 minut i dla klasy trzeciej – 90 minut.
Materiał do samodzielnego opracowania lub przyswojenia w domu może być bezpośrednio związany z poprzednią lub następną lekcją, ale także może być nastawiony wyłącznie na rozwój zainteresowań i hobby uczniów.
Po co właściwie jest praca domowa?
Praca domowa wcale nie ma na celu wyręczania nauczyciela. Jego obowiązkiem jest przeprowadzenie zajęć w szkole. Zadania wykonywane samodzielnie przez uczniów, mają za zadanie przygotować ich do dalszej nauki. Praca domowa w edukacji wczesnoszkolnej ma charakter utrwalający wiedzę i umiejętności poznane w szkole. Ponadto, zadania domowe uczą dyscypliny i zapamiętywania poleceń nauczyciela. Praca domowa nakłada także swoiste obowiązki na rodziców. Muszą oni przecież malca dopilnować i nie mogą bagatelizować jego nieobowiązkowości. Dzieci w szkole podstawowej potrzebują zabawy, ale już od najmłodszych lat należy stopniowo przyzwyczajać je do samodzielności i starać się zainteresować nauką – także poza szkołą. Praca domowa wpływa również na ogólny rozwój najmłodszych. Malec musi bowiem sam przygotować sobie przestrzeń do pracy i obrać właściwą metodę osiągnięcia założonego przez nauczyciela celu. Co ważne, dzieci nie mogą być przepracowywane. Nie należy zmuszać ich do wykonywania zadań, gdy wskazują, że są zmęczone lub gdy źle się czują.
Jak powinna wyglądać praca domowa w szkole podstawowej?
Dobrze zaplanowana praca domowa wpływa na rozwój osobisty i przyswajanie wiedzy na dalszych etapach. Szczególnie na początku edukacji, niezwykle ważnym jest, by nie zniechęcić dziecka do nauki i nie wpoić szkodliwego myślenia o pracy domowej jak o przykrym obowiązku, z którego niewiele wynika. Im więcej będzie w niej miejsca na indywidualne działanie dzieci, tym lepiej. Praca domowa w klasach I-III powinna mieć charakter zabawy, a dziecko powinno chętnie do niej zasiadać. Przykładem takiego zadania będą wszelkie prace plastyczne i manualne. Najmłodsi bardzo chętnie wykonują w domu (czasem przy wsparciu rodziców lub rodzeństwa) rozmaite drzewa genealogiczne, plakaty, bukiety z kolorowych liści czy kartki świąteczne. Radość malcom zapewnią także wykonywane w domowych warunkach eksperymenty chemiczne czy fizyczne. Jeśli termin wykonania pracy domowej na to pozwala, warto zaangażować się rodzinnie w jej wykonanie. Dobrze, by dziecko czuło, że ma oparcie w najbliższych. Taka aktywność może okazać się świetną zabawą – nie tylko dla maluchów!